Według informacji "The Sun" klub z Old Trafford oczekuje za portugalskiego pomocnika blisko 25 milionów euro (20 mln funtów). To może kłócić się ze znaną powszechnie polityką transferową Arsenalu zakładającą sprowadzanie zdolnej piłkarskiej młodzieży za znacznie niższe kwoty, ale Arsene Wenger dostał od swoich szefów zielone światło na kosztowne transfery, które szybko pozwolą "Kanonierom" na włączenie się do walki o czołowe lokaty w Premier League. Problemem dla londyńskiego klubu mogą być natomiast zarobki Naniego. Portugalczyk zarabia obecnie w Manchesterze ponad 111 tysięcy euro tygodniowo (90 tys. funtów) i...nie jest z tego faktu zadowolony! Nani chciałby dostać 50-procentową podwyżkę, ale włodarze "Czerwonych Diabłów" nawet nie chcą o tym słyszeć. Na tak wysoką pensje Portugalczyk nie mógłby liczyć również w Arsenalu. Najwięcej w zespole zarabiają Andriej Arszawin i Lucas Podolski - po ponad 111 tysięcy euro tygodniowo, czyli tyle ile Nani dostaje obecnie w Man Utd. Na problemy z zarobkami Nani na pewno nie narzekałby w Zenicie Sankt Petersburg i Paris Saint-Germain. Kluby z Rosji i Francji również liczą na pozyskanie niezadowolonego ze swojej pozycji w United Portugalczyka, ale ten wolałby zostać w Anglii. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league-regular-season,cid,619" target="_blank">Zobacz wyniki, strzelców bramek, terminarz i tabelę Premier League</a>