Wizyta Moyesa na Estadio da Luz związana była z faktem, że chciał on na własne oczy zobaczyć, jak prezentują się piłkarze obserwowani przez skautów klubu z Old Trafford. Kogo konkretnie oglądał szkocki menedżer? Na celowniku United są: superstrzelec Porto Kolumbijczyk Jackson Martinez, jego kolega z obrony Francuz Eliquiam Mangala oraz defensor Benfiki Argentyńczyk Ezequiel Garay. Wszyscy trzej wystąpili w środowym spotkaniu. Moyes często wini za niepowodzenia w swoim pierwszym sezonie w United niektórych piłkarzy, których odziedziczył po Aleksie Fergusonie. I chociaż jego przyszłość na Old Trafford nie wydaje się wcale pewna, zamierza doprowadzić do gruntownej przebudowy zespołu "Czerwonych Diabłów". Martinez, Mangala i Garay prawdopodobnie latem opuszczą Portugalię, a Moyes jest dobrze znany ze skrzętnego obserwowania ewentualnych nabytków zanim zażyczy sobie przeprowadzenia transferu. Czy spodobali mu się wspomniani trzej piłkarze? Dowiemy się wkrótce.