Chodzi o zachowanie Słowaka w 95. minucie niedzielnego spotkania na Anfield Road, kiedy nadepnął bramkarza rywali Davida de Geę. Incydent nie został zauważany przez sędziów prowadzących to spotkanie, ale sądzenie piłkarza ma się odbyć na podstawie zapisu wideo. Szkrtel ma czas do 18.00 24 marca, żeby odpowiedzieć na zarzuty. W Premier League, jeśli jakieś zdarzenie nie zostanie zauważone przez arbitrów na boisku, to FA ma prawo zwrócić się do trzyosobowego panelu ekspertów, żeby każdy z osobna przeanalizował sytuację na podstawie zapisu wideo. Potem oni mówią, jaką decyzję powinien w tym wypadku powinien podjąć arbiter. W niedzielnym meczu Liverpool przegrał z Manchesterem United 1-2, a "The Reds" kończyli go w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Stevena Gerrarda na początku drugiej połowy.