Zespół Manchesteru City (”Obywatele”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała pierwsze miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 139 pojedynków drużyna ”Obywateli” wygrała 54 razy i zanotowała 53 porażki oraz 32 remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Manchesteru City w 23. minucie spotkania, gdy Rodri zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Bernardowi Silvie z zespołu gospodarzy. Była to 29. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”Obywateli”. Na drugą połowę zespół ”Koguty” wyszedł w zmienionym składzie, za Lucasa Mourę wszedł Moussa Sissoko. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 50. minucie wynik na 2-0 podwyższył Ilkay Guendogan. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Asystę przy golu zaliczył Raheem Sterling. W 64. minucie Tanguy Ndombèlé został zmieniony przez Dele'a Allego. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Erik Lamela, piłkarz Tottenhamu Londyn. W 66. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Ilkay Guendogan z ”Obywateli”. Sytuację bramkową stworzył Ederson Moraes. Chwilę później trener Manchesteru City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Ferran Torres, a murawę opuścił Ilkay Guendogan. W 72. minucie Erik Lamela został zmieniony przez Garetha Bale'a, co miało wzmocnić jedenastkę Tottenhamu Londyn. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gabriela Jesusa na Riyada Mahreza. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Tottenham Londyn: Ericowi Dierowi w 77. minucie i Benowi Daviesowi w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Drużyna Manchesteru City zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę ”Obywatelom”, natomiast zawodnikom gości przyznał trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna Tottenhamu Londyn w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę zespół ”Obywateli” zawalczy o kolejne punkty w Liverpoolu. Jego przeciwnikiem będzie Everton Football Club. Natomiast 21 lutego West Ham United FC będą rywalem drużyny ”Koguty” w meczu, który odbędzie się w Londynie.