<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank">Premier League. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj!</a> Manchester United obiecująco rozpoczął bieżący sezon Premier League, ale ostatnie tygodnie są dla "Czerwonych Diabłów" wprost katastrofalne. Ekipa z Old Trafford nie wygrała żadnego z pięciu ostatnich ligowych meczów, a w międzyczasie odpadła także z Ligi Mistrzów. Wczoraj zespół prowadzony przez Louisa van Gaala przegrał z przeciętnym Stoke City 0-2 i zajmuje obecnie dopiero szóste miejsce w tabeli Premier League ze stratą dziewięciu punktów do prowadzącego Leicester City. Posada menedżera "Czerwonych Diabłów" wisi na włosku już od dłuższego czasu. Kibice nie mogą wybaczyć van Gaalowi, że ten ustawia zespół zbyt defensywnie. Zarzucają mu także, że drużyna nie ma mentalności zwycięzców, jaką wpajał piłkarzom uwielbiany w Manchesterze Sir Alex Ferguson. Van Gaal, który w przeszłości pracował m.in. w Ajaksie Amsterdam, Barcelonie i Bayernie Monachium, długo robił dobrą minę do złej gry, ale ostatnio nie może już lekceważyć krytyków, bo ci mają coraz więcej argumentów. Manchester rozdaje w lidze punkty na lewo i prawo, w dodatku trudno dostrzec choćby cień nadziei na to, że w nadchodzących meczach drużyna zdoła wreszcie wrócić na zwycięską ścieżkę. Kibice i eksperci wypominają van Gaalowi, że ten wydał na zawodników ponad 250 mln funtów, ale zespół wciąż nie potrafi nawiązać do sukcesów, jakie odnosił pod batutą Fergusona. <a href="http://sport.interia.pl/premier-league/news-louis-van-gaal-zagra-o-wszystko-posada-holendra-wisi-na-wlos,nId,1945304,nPack,2">KTO MOŻE PRZEJĄĆ STERY W MAN UTD? CZYTAJ DALEJ - KLIKNIJ!</a>