Jedenastka Aston Villa (”The Villans”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 78 spotkań zespół Leeds United (”Pawie”) wygrał 26 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 26 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Pascalowi Struijkowi z jedenastki gości. Była to 10. minuta pojedynku. W 21. minucie Pascal Struijk zastąpił Jamiego Shackletona. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie sędzia przyznał kartkę Tyrone'owi Mingsowi z Aston Villa. Dopiero w drugiej połowie Patrick Bamford wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Pawii”, strzelając gola w 55. minucie spotkania. Trener Aston Villa postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Trézégueta i na pole gry wprowadził napastnika Bertranda Traorégo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Szczęście uśmiechnęło się do ”Pawii” w 67. minucie spotkania, gdy Patrick Bamford zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Mateusza Klicha. W 69. minucie kartką został ukarany Jack Grealish, piłkarz gospodarzy. W 74. minucie swojego trzeciego gola w tym meczu strzelił Patrick Bamford z Leeds United. Przy strzeleniu gola pomagał Hélder Costa. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry sędzia ukarał kartką Mateusza Klicha, zawodnika ”Pawii”. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. Natomiast drużyna Leeds United wykorzystała wszystkie zmiany. 1 listopada zespół ”The Villans” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Southampton FC. Natomiast 2 listopada Leicester City zagra z drużyną Leeds United na jej terenie.