Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Crystal Palace (”Orły”) przebywa na dole tabeli zajmując 14. pozycję, za to jedenastka Chelsea FC (”The Blues”) zajmując czwarte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Chelsea FC otworzyli wynik. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Olivier Giroud. Asystę przy golu zaliczył Willian. W ósmej minucie Gary Cahill został zmieniony przez Mamadou Sakhę. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Chelsea FC, zdobywając kolejną bramkę. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Christian Pulisic. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Ponownie asystę zanotował Willian. Niedługo później Wilfried Zaha wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Orły”, strzelając gola w 34. minucie meczu. Jedyną kartkę w meczu dostał Luka Milivojević z ”Orły”. Była to 35. minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener ”The Blues” postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Rossa Barkleya. Na boisko wszedł Ruben Loftus-Cheek, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w jedenastce ”The Blues” doszło do zmiany. Tamy Abraham wszedł za Oliviera Girouda. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Chelsea FC w 71. minucie spotkania, gdy Tamy Abraham zdobył trzecią bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czternaste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Ruben Loftus-Cheek. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Christian Benteke. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Patricka van Aanholta. W 80. minucie w jedenastce Chelsea FC doszło do zmiany. Jorginho wszedł za Billy'ego Gilmoura. W tej samej minucie trener Crystal Palace postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Andros Townsend, a murawę opuścił Jordan Ayew. Zespołowi ”Orły” zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki ”The Blues”. Arbiter nie ukarał piłkarzy Chelsea FC żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Drużyna gospodarzy dokonała czterech zmian. Natomiast zespół ”The Blues” w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Chelsea FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Sheffield United FC. Natomiast w niedzielę Aston Villa FC będzie rywalem jedenastki ”Orły” w meczu, który odbędzie się w Birminghamie.