Zespół Leicester City (”Lisy”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała trzecią pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 71 starć zespół ”Lis” wygrał 26 razy i zanotował 21 porażek oraz 24 remisy. Od pierwszych minut zespół Wolverhampton (”Wilki”) zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Leicester City była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 36. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jamesa Maddisona z Leicester City, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Rúbena Nevesa z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Hamzę Choudhurego z ”Lis”, a w 55. minucie Leandra Dendonckera z drużyny przeciwnej. W 64. minucie Pedro Neto został zastąpiony przez Adamę Traorégo. A kibice Leicester City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Marca Albrightona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Ayoze Pérez. W 75. minucie w zespole Leicester City doszło do zmiany. Dennis Praet wszedł za Youriego Tielemansa. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Hamza Choudhury osłabiając drużynę gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 51. minucie. W 78. minucie Diogo Jota został zmieniony przez Daniela Podence'a, a za Rúbena Nevesa wszedł na boisko Joao Moutinho, co miało wzmocnić drużynę ”Wilków”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Harveya Barnesa na Wesa Morgana. W 88. minucie żółtą kartkę otrzymał Ben Chilwell z Leicester City. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Leicester City w pierwszej połowie, a w drugiej dwie żółte i jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 lutego drużyna Leicester City zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Manchester City. Natomiast 23 lutego Norwich City zagra z zespołem ”Wilków” na jego terenie.