Drużyna Norwich City (”Kanarki”) przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 50 pojedynków jedenastka Tottenhamu Londyn (”Koguty”) wygrała 21 razy i zanotowała 14 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Tottenhamu Londyn nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 38. minucie Dele Alli dał prowadzenie swojej drużynie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Serge Aurier. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Tottenhamu Londyn. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Toddowi Cantwellowi z ”Kanarki”. Była to 47. minuta pojedynku. W 56. minucie w zespole Tottenhamu Londyn doszło do zmiany. Eric Dier wszedł za Harry'ego Winksa. Kibice ”Koguty” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Christiana Eriksena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Erik Lamela. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. W 70. minucie na listę strzelców wpisał się Teemu Pukki. To już jedenaste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 75. minucie Jan Vertonghen zastąpił Gedsona Fernandesa. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Tottenhamu Londyn przyniosły efekt bramkowy. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Heung-min Son. Chwilę później trener ”Kanarki” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Onel Hernández, a murawę opuścił Alexander Tettey. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu ”Koguty”, który potrzebował tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast ”Kanarki” przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 1 lutego jedenastka ”Kanarki” rozegra kolejny mecz w Newcastle upon Tynym. Jej przeciwnikiem będzie Newcastle United. Natomiast 2 lutego Manchester City zagra z drużyną ”Koguty” na jej terenie.