Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Wolverhampton (”Wilki”) zajmowała piątą, natomiast drużyna Sheffield United (”Szable”) - szóstą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 77 meczów zespół Wolverhampton wygrał 28 razy i zanotował 23 porażki oraz 26 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna gości pokazała swoją wyższość. W drugiej minucie na listę strzelców wpisał się Lys Mousset. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył George Baldock. Między trzecią a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Sheffield United. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Sheffield United: George'owi Baldockowi w 54. i Jackowi O'Connellowi w 63. minucie. Jedenastka ”Szabl” długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 62 minuty, jednak zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Matt Doherty. Przy zdobyciu bramki asystował Raul Jimenez. Po chwili trener Sheffield United postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Davida McGoldricka. Na boisko wszedł Oliver McBurnie, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 86. minucie za Lysa Mousseta wszedł Callum Robinson. W doliczonym czasie gry sędzia przyznał kartkę Johnowi Eganowi z drużyny gości. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku w jedenastce Sheffield United doszło do zmiany. Luke Freeman wszedł za Johna Lundstrama. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Wolverhampton, natomiast piłkarzom gości przyznał pięć. Drużyna Wolverhampton nie skorzystała ze zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę zespół ”Wilków” będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie West Ham United FC. Natomiast w czwartek Newcastle United zagra z jedenastką Sheffield United na jej terenie.