Polski bramkarz, który niedawno parafował nową umowę z Manchesterem, rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Na placu gry pojawił się po nieco ponad 30 minutach gry, kiedy urazu nabawił się pierwszy golkiper Man Utd, Edwin Van der Sar. Kiedy Kuszczak wchodził na boisko, goście prowadzili 1:0. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Ji-Sung Park, który dobił strzał Bułgara Dimitara Berbatova. Gospodarze poważnie za odrabianie strat zabrali się w drugiej połowie. Napór "The Blues" przyniósł efekt na jedenaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Z rzutu wolnego dośrodkował w pole karne John Obi Mikel, a Salomon Kalou precyzyjną główką z kilku metrów pokonał Kuszczaka. Piłkarze Chelsea poszli za ciosem i częściej atakowali w ostatnich minutach, ale nie udało im się drugi raz pokonać polskiego bramkarza. Chelsea Londyn - Manchester United 1:1 (0:1) Bramki: 0:1 Ji-Sung Park (18.), 1:1 Salomon Kalou (79.) Chelsea: Cech - Bosingwa, Carvalho (12. Alex), Terry, A.Cole - J.Cole, Obi Mikel, Ballack (74. Kalou), Lampard - Malouda (46. Drogba), Anelka. Manchester: Van der Sar (32. Kuszczak) - Neville, Ferdinand, Evans, Evra - Fletcher, Hargreaves, Scholes (55. Ronaldo), Park (75. O'Shea) - Berbatov, Rooney. Sędziował: Mike Riley. Widzów 41 760. *** Zobacz wyniki 5. kolejki oraz aktualną tabelę Premier League