Raheem Sterling zdaje się być od dłuższego czasu coraz mniej zadowolony ze swojej roli w zespole "Obywateli" - piłkarz co prawda pojawia się na boisku regularnie, ale nie zawsze rozgrywa pełne 90. minut spotkania, pełniąc przede wszystkim rolę rezerwowego. Swoje rozżalenie postanowił wyrazić w rozmowie z "The Guardian". Zawodnik stwierdził w wywiadzie, że rozważy opuszczenie Premier League, czym zapewne zszokował wielu kibiców. Od razu też ruszyła medialna machina spekulacyjna - pierwsze doniesienia mówią o możliwym transferze Sterlinga do FC Barcelona. Real Madryt będzie chciał "podebrać" Sterlinga rywalom? "Daily Express" przedstawia sprawę jednak nieco inaczej. Z zagranicznych kierunków możliwych dla piłkarza gazeta wymienia Madryt, wskazując przy tym, że tamtejszy Real z całą pewnością miałby większe pole manewru w przypadku potencjalnego przejęcia gracza niż "Blaugrana", która znajduje się w trudniejszej sytuacji finansowej. "Królewscy" z kolei pragną dokonać kilku głośnych transferów w najbliższym czasie, zaczynając od Kyliana Mbappe. Sterling wpisałby się więc idealnie w taki trend.Piłkarz budzi jednak również całkowicie zrozumiałe zainteresowanie na Wyspach. Jednym z brytyjskich klubów, który z wielką chęcią przyjąłby Sterlinga, jest Arsenal. "Kanonierzy" byli łączeni z ewentualnym przejęciem gracza już ostatniego lata, ale cały ten plan nie nabrał konkretnych kształtów. Wydaje się, że jest to jednak najmniej "bezpieczny" kierunek - zajmujący obecnie 11. miejsce w tabeli Premier League Arsenal od dłuższego czasu zmaga się z potężnym kryzysem pod względem wyników i niewiele wskazuje na to, że sytuacja się szybko zmieni. Niemniej sygnał ze strony Sterlinga na pewno z powrotem uruchomi zainteresowanie na Emirates. Premier League. Raheem Sterling w Newcastle United lub z powrotem w Liverpoolu? Kolejna opcja to Newcastle United - po przejęciu zespołu przez saudyjski kapitał ze "Srokami" łączonych jest wiele nazwisk. Wygląda na to, że nowi właściciele chcą bardzo szybko zbudować zespół, który odbije się od dna tabeli angielskiej ekstraklasy i zacznie walczyć nie tylko o europejskie puchary, ale i o krajowe mistrzostwo.Według "Daily Express" w przypadku Raheema Sterlinga możliwy jest też wielki powrót - do Liverpool FC. Zawodnik był związany z "The Reds" do 2015 roku i to właśnie na Anfield Road dał się poznać światu jako klasowy, bardzo utalentowany piłkarz. 26-latek już w przeszłości był kilkukrotnie łączony z takim "comebackiem", nie wiadomo natomiast, jak zareagowaliby kibice Liverpoolu, którzy po transferze gracza do City poczuli się w większości mocno zawiedzeni jego postawą. Sterling ma kontrakt ważny do 2023 roku Raheem Sterling ma kontrakt z "The Citizens" ważny do 2023 roku. Najbliższe letnie okienko transferowe zdaje się być więc dla City najlepszą okazją na sprzedanie swojego podopiecznego, jeśli ten nie zmieni zdania. PaCze