Były kapitan "Czerwonych Diabłów" zrezygnował z pracy z zespołem "Czarnych Kotów" w ostatni czwartek. Ferguson spodziewał się, że spotka się ze swoim byłym podopiecznym podczas sobotniego starcia obu drużyn, ale Sunderland przyjedzie na Old Trafford bez swojego menedżera. Trener Manchesteru jest zdziwiony odejściem Keane'a i przyznał, że nie jest pewny czy wróci on jeszcze do zawodu. - To prawda, jestem zaskoczony. Nie wiem co tak naprawdę się stało, bo w dzisiejszych czasach trudno oddzielić fakty od <a href="http://pomponik.pl" target="_blank">plotek</a>. Roy był świetnym zawodnikiem i bardzo dobrym trenerem, więc szkoda, że jego przygoda z Sunderlandem nie trwa nadal - stwierdził. - Nie wiem, czy wróci do trenowania. To dość kontrowersyjny charakter, zawsze ma coś do powiedzenia i nigdy nie boi się wyrażać swojego zdania. To interesujący człowiek i potrzeba nam takich więcej w Premier League - dodał. Keane był zawodnikiem Manchesteru United w latach 1993-2005. Karierę piłkarską zakończył w 2006 roku w Celtiku Glasgow, a następnie został szkoleniowcem Sunderlandu.