10 dni temu szwedzki napastnik wrócił na boiska po 7-miesięcznej przerwie spowodowanej poważną kontuzją kolana, której doznał w kwietniu w ćwierćfinale Ligi Europejskiej z Anderlechtem Bruksela. Pod jego nieobecność w klubie z Old Trafford objawiła się nowa gwiazda, ściągnięty latem z Evertonu za 85 mln funtów Romelu Lukaku. W związku z powrotem Ibrahimovicia do zdrowia w ataku "Czerwonych Diabłów" zrobiło się ciasno, jednak Mourinho nie ma z tym problemu. "W ogóle nie ma dla mnie tematu. Może grać Zlatan, może grać Romelu, równie dobrze może nie grać żaden z nich" - stwierdził lubiący przekomarzać się z mediami Jose Mourinho. Jak będzie trzeba, "The Special One" znajdzie miejsce w pierwszym składzie dla jednego i drugiego. "To łatwe. Dobrzy piłkarze mogą grać razem. Łatwo jest grać razem" - stwierdził portugalski trener Manchesteru United. Pierwsze minuty po powrocie Zlatan Ibrahimović dostał 18 listopada w meczu Premier League z Newcastle, kiedy w 77. minucie zastąpił Anthony Martiala. Potem zaliczył też epizody z FC Basel w Lidze Europejskiej i znów w lidze z Brighton & Hove Albion. W każdym z tych spotkań dostał więcej minut, w tym ostatnim już pół godziny, ale w dalszym ciągu przed nim mecz w pierwszym składzie. łup <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Premier League</a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank"></a>