Premier League. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Liverpool zremisował w 16. kolejce Premier League z West Bromwich Albion 2-2, a kibice szczególnie zapamiętali utarczki słowne trenerów - Juergena Kloppa i Tony’ego Pulisa. Znany z wybuchowego charakteru Niemiec wściekał się na szkoleniowca WBA, a po spotkaniu nie uścisnął nawet jego dłoni. Głos w sprawie nieeleganckiego zachowania Kloppa postanowił zabrać pomocnik WBA James McClean. "Mam dla niego olbrzymi szacunek, ponieważ wykonywał wspaniałą pracę w Borussii Dortmund, ale w niedzielę zachowywał się jak idiota. Niezależnie od wyniku meczu, trzeba mieć szacunek do przeciwnika" - przyznał Irlandczyk. Sam Klopp po spotkaniu przyznał, że nie odczuwa osobistej niechęci do Pulisa. "Nie spotkałem się z nim po meczu, nie mogę zatem nic powiedzieć. Sporo się kłóciliśmy w trakcie spotkania, a po nim nie podałem ręki trenerowi WBA, bo atmosfera meczu nie była przyjazna" - uciął temat Klopp. Starcie Liverpoolu z WBA obfitowało w ostre starcia, a niemieckiego trenera "The Reds" zbulwersował faul Craiga Gardnera na Dejanie Lovrenie. Chorwat w konsekwencji ostrego zagrania rywala doznał kontuzji i nie zagra przez trzy tygodnie.