<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I">Premier League - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę!</a> Menadżer "Czerwonych Diabłów" - Jose Mourinho w trzecim boju nowego sezonu Premier League postawił na najsilniejszą drużynę - z Paulem Pogbą, Wayne'em Rooney'em i Zlatanem Ibrahimoviciem. Tercet wielkich gwiazd nie radził sobie jednak najlepiej na początku meczu na KC Stadium. Co więcej, w pierwszych 30 minutach to Hull miało lepszą okazję, aby objąć prowadzenie. W 25. minucie, z dystansu, minimalnie chybił Robert Snodgrass. Goście odpowiedzieli w 34. minucie, kiedy z rzutu wolnego uderzył Juan Mata. Piłkę po strzale Hiszpana pewnie chwycił jednak bramkarz Hull, Eldin Jakupović. Tuż przed przerwą, Rooney zacentrował z rzutu rożnego, a "Ibra" był o krok od trafienia piętą. Szwed przyjął piłkę, a następnie, ustawiony tyłem do bramki, spróbował uderzenia piętą. Miał pecha, bo futbolówka trafiła jedynie w boczną siatkę. Szkoda, bo bramka już w sierpniu mogłaby być pewna tytułu gola sezonu! "Czerwone Diabły" dominowały w drugiej połowie, ale to ponownie gospodarze mieli okazję bramkową. Po strzale Toma Huddlestone'a i rykoszecie, piłka o centymetry minęła słupek bramki Davida de Gei. Mourinho nie zamierzał jednak rezygnować z walki o trzy punkty i w ostatnim kwadransie zdecydował się na ultra ofensywne ustawienia z Ibrą, Rooneyem, Marcusem Rashfordem i Henrikiem Mchitarjanem. Ormianin w 83. minucie mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego strzał z boku pola karnego został w ostatniej chwili zablokowany. Sześć minut później, przymierzył z dystansu, ale fenomenalnie spisał się Jakupović, który zatrzymał uderzenie. Trzy punkty dla "Red Devils" uratował Rashford, który po pięknej akcji Rooneya, wpakował piłkę do bramki Hull z drugiego metra. Dla Manchesteru to już trzecie z rzędu zwycięstwo. Drużyna "The Special One" ma w dorobku komplet punktów, a Hull po dwóch zwycięstwach poniosło pierwszą porażkę. Hull City - Manchester United 0-1 (0-0) 0-1, Marcus Rashford (90.)