Największym osiągnięciem w karierze Webba było sędziowanie w finale mistrzostw świata w 2010 roku. Anglik był także głównym rozjemcą finału Ligi Mistrzów sezonu 2009/2010 oraz kilka razy sędziował w półfinale tych rozgrywek. Oprócz decyzji o rzucie karnym dla Austrii w meczu z Polską, Webb podjął jeszcze kilka kontrowersyjnych werdyktów w czasie mundialu 2010.43-latek, który poza pracą arbitra jest policjantem, nie odchodzi całkiem z piłki. Będzie pracował w angielskiej federacji i nadzorował sędziów Premier League. - Jestem bardzo podekscytowany rozpoczęciem nowego rozdziału w moim życiu. Na boisku spędziłem wspaniałe 25 lat mojego życia. Jestem szczęściarzem, ponieważ ponad dekadę spędziłem w Premier League i sędziowałem na dziewięciu międzynarodowych turniejach - powiedział Webb.