Pozyskanie szwajcarskiego pomocnika Borussii Moenchengladbach było priorytetem dla menedżera Arsenalu Arsene'a Wengera. O jego transferze do londyńskiego klubu mówiło się już zimą, ale szefowie "Źrebaków" zapewniali wówczas, że nie chcą pozbywać się Xhaki. Niemiecki klub oczekiwał 30 mln funtów za swoją gwiazdę, a "Kanonierzy" oferowali 20 mln, ale w ostatnich dniach doszło do przełomu w negocjacjach. 23-letni piłkarz gra w Borussii od czterech sezonów. Trafił do Bundesligi w 2012 roku z Bazylei. Ma na koncie 40 meczów w reprezentacji Szwajcarii. Londyńczycy potrzebowali wzmocnienia w środku tym bardziej że klub opuszczają: Mathieu Flamini, Mikel Arteta i Tomas Rosicky. Teraz menedżer Arsenalu może skupić się na szykowaniu transferu snajpera, który pomógłby "Kanonierom" walczyć w przyszłym sezonie o tytuł mistrzów Anglii.