"To naprawdę nie jest fair. Jest przystojny, ma to coś, co George Clooney. Poza tym jest świetnym przykładem. Potrafi rozmawiać w pięciu językach i ma ogromne umiejętności" - Ferguson komplementował menedżera Chelsea. "Był tłumaczem Bobby'ego Robsona, poszedł z nim do Barcelony, pracował u boku Louisa van Gaala, cały czas się uczył. Jest niezwykle zdeterminowany, chce być trenerem" - podkreślił były menedżer Manchesteru United. "Nigdy nie był zawodowym piłkarzem. Nawiasem mówiąc, ilu prezydentów klubów zatrudni menedżera, który nie był profesjonalnym piłkarzem? Żaden, a Mourinho dopiął swego" - powiedział Ferguson. "Potem poszedł do Portugalii przejąć mały klub, a następnie Porto i wygrał ligę, Puchar UEFA i Puchar Europy. Potem przejął Chelsea i wygrał z nią ligę, a następnie wziął Inter, z którym wygrał mistrzostwo i Ligę Mistrzów. Jest wspaniałym przykładem dla każdego, że jeśli do czegoś dążysz, to nie możesz stawiać przed sobą barier" - podkreślił Ferguson.