Wypożyczony z Manchesteru City zawodnik leczy co prawda kontuzję kolana i nie uczestniczy w treningach czy meczach, ale wypadu do Brazylii nie konsultował z nikim z kierownictwa zespołu. "Przed nami trudny okres, pełen ciężkich meczów. Dyscyplina to podstawowy element funkcjonowania każdej drużyny piłkarskiej, a Jo złamał regulamin" - wyjaśnił Moyes swoją decyzję, ale nie zdradził, jak wysoka kara finansowa spotka Brazylijczyka. Jo w poprzednim sezonie także był wypożyczony do Evertonu i w 11 spotkaniach zdobył pięć goli. W obecnym - w 12 występach strzelił dwie bramki, po jednej w Pucharze Ligi i Lidze Europejskiej. W sobotę Everton w meczu Pucharu Anglii spotka się z trzecioligowym Carlisle.