Obrońca ekipy z Londynu nie ukrywał, że rola rezerwowego, jaką pełni w tym sezonie, nie zaspokaja jego ambicji. Od początku bieżących rozgrywek, Eboue tylko pieć razy wystąpił w podstawowym składzie "Kanonierów", chociaż w barwach Arsenalu do tej pory rozegrał ponad 200 spotkań. Nic zatem dziwnego, że piłkarz WKS głośno mówił o tym, iż chce zmienić klub. Jednak pomimo zapowiedzi, że odejdzie z Arsenalu, zdecydował się przedłużyć kontrakt. "Emmanuel przedłużył kontrakt dwa miesiące temu. Po długiej wspólnej rozmowie, zdecydował, że zostanie i podpisze umowę "- zdradził włoskiej agencji informacyjnej ANSA Arsene Wenger. 27-letni Eboue trafił do "Kanonierów" w 2005 z belgijskiego Beveren, a wcześniej grał w ASEC Abidżan.