- Pamiętam, jak pytałem się go dlaczego daje mi dwa dni wolnego, skoro czekał nas mecz. On mi odpowiadał, że potrzebuję odpoczynku psychicznego. Chciał, abym przez te dni odciął się od wszystkiego i wrócił na mecz świeży i wypoczęty. Strona mentalna przygotowań do meczów to 90 procent sukcesu. Mourinho daje to zawsze swojej drużynie - opisywał Portugalczyka, Didier Drogba. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej stwierdził, że Mourinho był wymagającym trenerem i w zamian za to co dawał na treningach drużynie oczekiwał pracy podczas meczów. - Mówił nam wprost, że jeśli czegoś chcemy on postara się to nam dać, ale sam również wymagał abyśmy grali na 100 procent w każdym meczu. Zawsze był szczery. Jeśli ktoś grał słabo, wówczas mówił, że to nie był najlepszy mecz, jednak jeżeli ktoś grał dobrze podchodził i chwalił - powiedział Drogba. Napastnik stwierdził, że zawdzięcza dużo temu szkoleniowcowi. - Kocham go, ponieważ dzięki niemu rozwinąłem się. Za Mourinho mógłbym pójść w ogień - zakończył snajper Chelsea.