20-letni Benzema to jeden z najsmakowitszych kąsków rynku transferowego. Za młodym napastnikiem w minioną sobotę do Francji zjechali się przedstawiciele największych europejskich klubów. Mecz Rennes - Olympiue Lyon (przegrany zresztą przez drużynę Benzemy 0:3) oglądali skauci Chelsea Londyn, Realu Madryt, FC Barcelony i AC Milanu. A to i tak nie wszystkie kluby, które mają chrapkę na reprezentanta Francji! Zawodnik znajduje się ponoć także na celowniku Manchesteru City. Tymczasem cena Benzemy ciągle rośnie. Mimo że w meczu z Rennes nie wpisał się na listę strzelców, to i tak we Francji lideruje klasyfikacji najskuteczniejszych. Póki co na swoim koncie zgromadził sześć goli.