Premier League - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę "The Blues" mieli sporo szczęścia, że już w 8. minucie nie stracili Branislava Ivanovicia. Sędzia powinien ukarać Serba czerwoną kartką za niesportowe zachowanie, bo po tym jak sfaulował Adama Lallanę, celowo nadepnął mu na nogę. Obrońca Chelsea grał zbyt agresywnie i po kolejnym jego faulu rywale objęli prowadzenie. Inna sprawa, że londyńczycy kompletnie się pogubili i zostawili we własnym polu karnym kilku rywali zupełnie bez krycia. Dejan Lovren wykorzystał okazję i strzałem z 7 metrów nie dał szans Thibaut Courtois. W 36. minucie cudownego gola zdobył Jordan Henderson. Atomowym strzałem z 25 metrów trafił idealnie w "okienko" i na nic zdała się efektowna parada belgijskiego bramkarza. Po przerwie piłkarze Chelsea grali lepiej i w 61. minucie zdobyli kontaktowego gola. Wspaniałą akcję przeprowadził Nemanja Matić, ograł dwóch rywali w polu karnym i dokładnie dograł do Diego Costy, a snajper znalazł się dokładnie tam, gdzie być powinien i tylko dostawił stopę, a piłka wpadła do siatki. Cztery minuty później menedżer "The Blues" Antonio Conte aż złapał się za głowę nie mogąc uwierzyć, że Costa nie zdobył drugiej bramki. Tym razem trafił jednak prosto w bramkarza. Nadzieje londyńczyków na wywalczenie przynajmniej punktu mógł rozwiać Divock Origi w 81. minucie, jednak jego "główkę" w znakomity stylu obronił Thibaut Courtois. Bardzo dobrej okazji na zdobycie wyrównującego gola nie wykorzystał dwie minuty przed końcem Cesc Fabregas - kopnął z rzutu wolnego prosto w mur. Chelsea Londyn - Liverpool FC 1-2 (0-2) Zobacz raport meczowy