Bomba wybuchła, gdy w angielskiej prasie pojawiły się <a href="http://pomponik.pl" target="_blank">plotki</a>, że Chelsea jest gotowa zapłacić za Torresa 50 mln funtów (62 mln euro). - Jeśli piłkarz wykonuje dobrą robotę dla swojego klubu, jak Fernando dla nas, to później ludziom łatwiej jest spekulować, że danego gracza chcą inne kluby - powiedział hiszpański szkoleniowiec.- Nie wiem nic o żadnej ofercie złożonej przez Chelsea, ale nawet jeśli taka była to moja odpowiedź byłaby taka sama: on nie jest na sprzedaż . - Próbujemy wzmocnić kręgosłup drużyny. To oznacza zatrzymanie takich piłkarzy jak: Fernando, Javier Mascherano, Steven Gerrard i Jamie Carragher - stwierdził trener "The Reds".