Premier League - wyniki, tabela, strzelcy Spotkanie w Birmingham zapowiadało się pasjonująco. Aston Villa wygrała wszystkie cztery poprzednie spotkania, mając na rozkładzie m.in. niewiarygodne rozgromienie Liverpoolu 7-2. Leeds zaś swoją grą zachwycało wszystkich kibiców Premier League.Tak było i tym razem - zespół Marcelo Bielsy dał popis gry pressingiem, wymiany podań na jeden kontakt i częstej zmiany pozycji. Piłkarze Leeds biegali, jakby podłączeni mieli dodatkowe baterie.Bohaterem spotkania został Patrick Bamford, strzelec wszystkich trzech bramek. A przynajmniej dwie z nich były przepięknej urody.Bamford zaczął co prawda od dobitki z bliskiej odległości, ale już drugi gol był popisem z najwyższej półki. Po podaniu Klicha napastnik Leeds uderzył sprzed pola karnego w samo okienko bramki.Podsumowaniem jego gry i wisienką na torcie była za to trzecia bramka. Po wymianie kilku podań z pierwszej piłki Bamford znalazł się w polu karnym, otoczony czterema obrońcami. Nic nie robił sobie jednak z ich obecności i po dwóch sprytnych zwodach lewą nogą oddał - jakby od niechcenia - cudowne uderzenie pod poprzeczkę bramki Aston Villa.Mimo porażki drużyna z Birmingham jest na drugim miejscu w tabeli, ustępując jedynie niepokonanemu wciąż Evertonowi. Natomiast Leeds awansowało na trzecie miejsce i ma dwa punkty straty do dzisiejszych rywali oraz mecz rozegrany więcej.Aston Villa - Leeds United 0-3 (0-0)Bramki: 0-1 Bamford (55.), 0-2 Bamford (67.), 0-3 Bamford (74.). WG