<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-anglia-premier-league,cid,619,sort,I" target="_blank">Premier League - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę</a> Polak bronił kapitalnie i zachował czyste konto. Brytyjskie media chwalą naszego bramkarza. Boruc otrzymał najwyższe noty. Serwis goal.com ocenił jego grę na 3,5 gwiazdki (pięciostopniowa skala). Oceniający dziennikarz napisał w komentarzu, że Polak miał "dwie wielkie interwencje" w pierwszej połowie. Na jego bramkę strzelali wówczas Pedro i Eden Hazard. "Zawodnik meczu" - tak Boruca ocenił mirror.co.uk. Polak otrzymał dziewiątkę, a w komentarzu napisano, że zaliczył znakomite interwencje broniąc strzały Hazarda, Oscara i Pedro. Boruc otrzymał najwyższe noty z wszystkich zawodników spotkania na Stamford Brigde także od dziennikarzy portalu "WhoScored" - 8,5. Statystyczny serwis wyliczył, że obronił siedem strzałów i miał 61 kontaktów z piłką. Porażka z Bournemouth to kolejny cios dla fanów Chelsea. Londyński zespół przegrał już ósmy mecz w angielskiej ekstraklasie i zajmuje odległe 14. miejsce. Sobotnia porażka była dla niego tym dotkliwsza, że od jedenastu lat mistrz Anglii nie przegrał z beniaminkiem. 38-letni menedżer Bournemouth Eddie Howe ocenił po meczu, że to zwycięstwo jest najlepszym wynikiem w historii klubu.