Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Leeds United (”Pawie”) zajmowała 10., natomiast zespół Arsenal FC (”Kanonierzy”) - 11. miejsce. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 101 spotkań drużyna Leeds United wygrała 38 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz 25 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Arsenal FC w 13. minucie spotkania, gdy Pierre-Emerick Aubameyang zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Granit Xhaka. W 41. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Pierre-Emerick Aubameyang z ”Kanonierów”. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W ostatniej minucie pierwszej połowy wynik na 3-0 podwyższył Bellerín. Bramka padła po podaniu Daniego Ceballos. Trener Leeds United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Tyler Roberts, a murawę opuścił Mateusz Klich. Na drugą połowę jedenastka Leeds United wyszła w zmienionym składzie, za Jacka Harrisona wszedł Hélder Costa. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W 47. minucie Pierre-Emerick Aubameyang hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 4-0. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Emile Smith. W 53. minucie Ezgjan Alioski został zastąpiony przez Nialla Hugginsa. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Pascal Struijk. Asystę przy bramce zanotował Raphinha. Kibice Arsenal FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Williana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Emile Smith. Niedługo później Hélder Costa wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Pawii”, strzelając kolejnego gola w 69. minucie spotkania. Asystę zanotował Tyler Roberts. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Pawie: Pascalowi Struijkowi w 70. minucie i Stuartowi Dallasowi w szóstej minucie doliczonego czasu starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-2. Jedenastka Leeds United zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników Arsenal FC żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka ”Pawii” rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Wolverhampton Wanderers FC. Natomiast 21 lutego Manchester City zagra z zespołem Arsenal FC na jego terenie.