Powodem zmiany decyzji była śmierć szwagierki Fergusona. Jego żona Cathy, długo nie mogła się pozbierać po stracie bliźniaczki, dlatego trener postanowił poświęcić jej więcej czasu. - Kiedy powiedziałem jej, że planuję rezygnację, nie miała żadnych obiekcji. Domyślałem się, że chciała, abym to zrobił - powiedział 74-latek.