Program ma kosztować 1,2 mln funtów. W równej części złożą się na niego FA, Brytyjska Fundacja Serca (BHF) i kluby. Urządzenia zostaną zainstalowane na stadionach, gdzie odbywają się seniorskie rozgrywki mężczyzn i kobiet. Niemal równo przed rokiem, 17 marca, pomocnik klubu angielskiej Premier League Bolton Wanderers upadł nagle na boisko, choć nie był przez nikogo atakowany. Zdarzyło się to w 41. minucie spotkania w 1/4 finału Pucharu Anglii z Tottenhamem Hotspur. Po akcji reanimacyjnej został karetką zabrany do szpitala, gdzie stwierdzono zawał. Jak się później okazało, jego serce nie biło przez 78 minut. Przez miesiąc przebywał w szpitalu, ale doszedł do zdrowia, co lekarze uznali niemal za cud.