Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 53 spotkania jedenastka Benficy Lizbona wygrała 24 razy i zanotowała 13 porażek oraz 16 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację tuż po gwizdku sędziego, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Sportinga: Zouhairowi Feddalowi i Paulinhowi. Już na początku meczu to piłkarze Sportinga otworzyli wynik. W ósmej minucie na listę strzelców wpisał się Pablo Sarabia. Asystę przy bramce zaliczył Pote. Od 20. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Sportinga i dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Sportinga. Drugą połowę drużyna Benficy Lizbona rozpoczęła w zmienionym składzie, za Valentina Lazara wszedł Roman Jaremczuk. Na murawie, jak to często zdarzało się Sportingowi w tym sezonie, pojawił się Ricardo Esgaio, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 55. minucie Zouhaira Feddala. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Dopiero w drugiej połowie Paulinho wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sportinga, strzelając kolejnego gola w 62. minucie pojedynku. Asystę zaliczył Matheus Nunes. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sportinga w 68. minucie spotkania, gdy Matheus Nunes zdobył trzecią bramkę. Przy zdobyciu bramki pomagał Ricardo Esgaio. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Ricarda Esgaia, piłkarza Sportinga. W 74. minucie André Almeida został zmieniony przez Adela Taarabta. W 75. minucie Julian Weigl został zmieniony przez Gilberta, co miało wzmocnić drużynę Benficy Lizbona. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pabla Sarabię na Tiaga Tomása. Po chwili trener Benficy Lizbona postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Pizzi, a murawę opuścił Éverton. Pizzi spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to jego pierwsza bramka w tegorocznych rozgrywkach. W 86. minucie Darwin Núñez został zmieniony przez Gonçala Ramosa, co miało wzmocnić zespół Benficy Lizbona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Manuela Ugartego na Nuna Santosa oraz Potego na Daniela Bragançę. W 89. minucie sędzia przyznał kartkę Adelowi Taarabtowi z jedenastki gospodarzy. Mimo że drużyna Benficy Lizbona nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 84 ataki oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W szóstej minucie doliczonego czasu meczu bramkę pocieszenia zdobył Pizzi. Bramka padła po podaniu Adela Taarabta. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-3. Przewaga jedenastki Benficy Lizbona w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek zawodnikom gości w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast jedenastka Sportinga w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. 11 grudnia zespół Sportinga zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Boavista FC. Natomiast 12 grudnia FC Famalicão będzie przeciwnikiem drużyny Benficy Lizbona w meczu, który odbędzie się w Vili Novach de Famalicão.