Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 39 razy. Drużyna Benficy Lizbona wygrała aż 18 razy, zremisowała 14, a przegrała tylko siedem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Boavistej w 18. minucie spotkania, gdy Adilson Abreu zdobył z karnego pierwszą bramkę. Jedenastka Benficy Lizbona ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Alberth Elis. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jan Vertonghen z jedenastki gości. Była to 45. minuta meczu. Na drugą połowę drużyna Benficy Lizbona wyszła w zmienionym składzie, za Évertona, Pizziego, Gabriela weszli Haris Seferović, Rafa Silva, Julian Weigl. W 56. minucie Gilberto został zmieniony przez Dioga Gonçalvesa. Między 59. a 66. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Boavistej i jedną drużynie przeciwnej. W 62. minucie Adel Taarabt został zmieniony przez Franca Cerviego, co miało wzmocnić zespół Benficy Lizbona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Showa na Sebastiána Péreza oraz Adilsona Abreu na Gustava. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Boavistej w 76. minucie spotkania, gdy Yanis Hamache zdobył trzecią bramkę. Asystę zanotował Paulinho. Od 80. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 87. minucie w zespole Boavistej doszło do zmiany. Yusupha Njie wszedł za Albertha Elisa. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Przewaga jedenastki Benficy Lizbona w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Zespół Boavistej zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Boavistej, natomiast zawodnikom gości pokazał cztery. Drużyna Boavistej w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Już w najbliższą niedzielę drużyna Boavistej zawalczy o kolejne punkty w Farze. Jej przeciwnikiem będzie SC Farense. Tego samego dnia Sporting Braga zagra z drużyną Benficy Lizbona na jej terenie.