Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań drużyna Viseu FC wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Viseu FC: Fernandowi Ferreirze w 27. i João Oliveirze w 44. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 65. minucie za Brunona Loureira wszedł João Mário. W 68. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Aarona Boupendzę z Feirense, a w 73. minucie Kevina Medinę z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Feirense postanowił wzmocnić linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego João Tavaresa. Na boisko wszedł Vítor Silva, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 76. minucie Fernando Ferreira został zmieniony przez Latyra Falla, a za Bruninha wszedł na boisko Jean Patric, co miało wzmocnić zespół Viseu FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Feliza Vaza na Kwamé N'Sora oraz Afonsa Brita na Marca Soaresa. W 78. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Picę z Viseu FC, a w 81. minucie Icara z drużyny przeciwnej. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Viseu FC wręczył cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Feirense będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Matosinhos. Jej przeciwnikiem będzie Leixoes SC. Natomiast 1 września SC Covilha zagra z drużyną Viseu FC na jej terenie.