Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Drużyna Aves wygrała aż osiem razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko cztery. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszych minutach starcia kartkę dostał Rúben Oliveira, piłkarz gości. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Mehdi Taremi. Przy zdobyciu bramki pomagał Diego Lopes. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Rio Ave , strzelając kolejnego gola. Bramkę na 2-0 zdobył ponownie w 22. minucie Mehdi Taremi. Asystę zanotował Bruno Moreira. W 43. minucie Kahraba został zmieniony przez Miguela Tavaresa. W tej samej minucie w jedenastce Aves doszło do zmiany. Enzo Zidane wszedł za Rúbena Maceda. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 52. minucie Mehdi Taremi hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 3-0. Asystę przy golu zaliczył Nuno Santos. Prawie natychmiast Nuno Santos wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rio Ave, zdobywając kolejną bramkę w 55. minucie spotkania. Bramka padła po podaniu Filipe Augusta. Niedługo później trener Rio Ave postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Brunona Moreirę. Na boisko wszedł Carlos Mané, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Aves doszło do zmiany. Bruno wszedł za Welintona Juniora. W 74. minucie kartkę obejrzał Quentin Beunardeau z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rio Ave w 75. minucie spotkania, gdy Filipe Augusto strzelił z rzutu karnego piątego gola. W 76. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Junio, Ronan, a na ich miejsce weszli Aderllan Santos, Mehdi Taremi. Piłkarze Aves szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 13 minut przed zakończeniem meczu wynik ustalił Enzo Zidane. Asystę zaliczył Rúben Oliveira. W doliczonej czwartej minucie pojedynku kartkę otrzymał Miguel Tavares z Aves. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 5-1. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Aves przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 31 sierpnia zespół Aves rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Famalicão. Tego samego dnia Sporting Lizbona będzie rywalem jedenastki Rio Ave w meczu, który odbędzie się w Lizbonie.