Było to spotkanie drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż grały ze sobą druga i piąta jedenastka Primeiry Liga. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu zespół Sportinga Braga trafił do bramki rywala. W piątej minucie bramkę zdobył Fransérgio. Między szóstą a 43. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Sportinga Braga i jedną drużynie przeciwnej. W 44. minucie sędzia wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Sportinga Braga. Drugą połowę zespół Sportinga Braga rozpoczął w zmienionym składzie, za Raúla Silvę wszedł David Carmo. W 53. minucie za Wilsona Eduarda wszedł Ricardo Horta. W 56. minucie karnego dla Porto nie wykorzystał Tiquinho strzelając obok bramki. Jedenastka Sportinga Braga długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 53 minuty, jednak drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Tiquinho. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Moussa Marega. Chwilę później trener Sportinga Braga postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Francisca Trincão. Na boisko wszedł Galeno, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 65. a 73. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Sportinga Braga i dwie drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sportinga Braga w 75. minucie spotkania, gdy Paulinho zdobył drugą bramkę. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Sequeira. Między 77. a 83. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Sportinga Braga, która potrzebowała tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu pięć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy sześć. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 29 stycznia jedenastka Sportinga Braga zawalczy o kolejne punkty w Moreirze de Cónegos. Jej rywalem będzie Moreirense FC. Tego samego dnia Gil Vicente FC zagra z drużyną Porto na jej terenie.