Drużyna CF Belenenses przed meczem zajmowała 15. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Zespół CF Belenenses wygrał aż pięć razy, zremisował cztery, a przegrał tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Robinho z jedenastki gości. Była to 26. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna CF Belenenses rozpoczęła w zmienionym składzie, za Robinha wszedł André Santos. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wynik ustalił Licá. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom CF Belenenses: Chowowi w 52. i Kouakou Koffiemu w 66. minucie. W 67. minucie Jonathan Rubio został zmieniony przez Tomislava Štrkalja. W 71. minucie kartkę dostał João Pedro, piłkarz gospodarzy. Chwilę później trener CF Belenenses postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Andre'a Sousę wszedł Hakim Ouro-Sama, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Trener CD Tondela postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika João Pedra i na pole gry wprowadził napastnika Richarda, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na siedem minut przed zakończeniem meczu arbiter przyznał kartkę Yohanowi Tavaresowi z CD Tondela. W 84. minucie Filipe Ferreira został zmieniony przez João Reisa, co miało wzmocnić jedenastkę CD Tondela. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Zandera Cassierrę na Marca Matiasa. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom CD Tondela, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół CD Tondela rozegra kolejny mecz w Vili Novach de Famalicão. Jego przeciwnikiem będzie FC Famalicão. Natomiast 8 grudnia FC Porto zagra z jedenastką CF Belenenses na jej terenie.