Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć zespół Wólczanki Wólka P. wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Wolodymyr Chorolskyj. Jedenastka Motoru Lublin ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Wólczanki Wólka P., strzelając kolejnego gola. W 37. minucie wynik na 2-0 podwyższył Krzysztof Pietluch. Piłkarze Motoru Lublin szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Tomasz Brzyski. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Między 68. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Wólczanki Wólka P.. Drużynie Motoru Lublin zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Wólczanki Wólka P.. Sędzia nie ukarał zawodników Motoru Lublin żadną kartką, natomiast piłkarzom Wólczanki Wólka P. pokazał cztery żółte. Drużyna Wólczanki Wólka P. nie skorzystała ze zmian. Zespół Motoru Lublin również nie skorzystał ze zmian.