Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania sędzia ukarał kartkami Wiktora Kobielę, Jakuba Ostrowskiego, Damiana Primela z Górnika Polkowice. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Górnika Polkowice w 85. minucie spotkania, gdy Maciej Bancewicz strzelił pierwszego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie na listę strzelców wpisał się Wiktor Kobiela. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Arbiter nie ukarał piłkarzy Rekordu Bielsko-Biała żadną kartką, natomiast zawodnikom Górnika Polkowice przyznał trzy żółte. Jedenastka Górnika Polkowice nie skorzystała ze zmian. Drużyna Rekordu Bielsko-Biała również nie skorzystała ze zmian.