Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna ŁKS-u 1926 Łomża wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W ósmej minucie do własnej bramki trafił zawodnik ŁKS-u 1926 Łomża Rafal Zalewski. Piłkarze ŁKS-u 1926 Łomża nie poddali się i także zdobyli dwie bramki jeszcze w pierwszej połowie. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Damian Łazarczyk. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 28. minucie Jakub Jakimiuk dał prowadzenie swojemu zespołowi. Zawodnicy Sokoła Ostróda nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił Maciej Mikołajczyk. Mateusz Dampc wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sokoła Ostróda, zdobywając kolejną bramkę w 38. minucie starcia. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom ŁKS 1926 Łomża: Reinaldowi Melao w 41. i P. Modzelewskiemu w 44. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sokoła Ostróda w 47. minucie spotkania, gdy Piotr Ziółkowski strzelił czwartego gola. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu za czerwoną kartkę zszedł z boiska Paweł Wasiulewski osłabiając tym samym drużynę ŁKS-u 1926 Łomża. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie otrzymał Damian Łazarczyk z ŁKS-u 1926 Łomża. Była to 64. minuta spotkania. W 74. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mateusz Dampc z Sokoła Ostróda. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 5-2. Zespół Sokoła Ostróda zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał 13 celnych strzałów. Sędzia nie ukarał zawodników Sokoła Ostróda żadną kartką, natomiast piłkarzom ŁKS-u 1926 Łomża przyznał trzy żółte oraz jedną czerwoną. Zespół Sokoła Ostróda nie skorzystał ze zmian. Drużyna ŁKS-u 1926 Łomża także nie skorzystała ze zmian.