Jordan Knox trafił do Sanoka przed sezonem, po okresie występów w węgierskim Miskolcu. Z mistrzami Polski podpisał umowę obowiązującą do końca marca 2015 roku. Knox nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, choć w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej jest na piątym miejscu z 24 punktami za bramki i asysty. - Grę w hokeja w różnych klubach traktuję jak styl życia i dobry sposób na zwiedzenie świata. Na razie nie zamierzam nigdzie osiąść - opowiadał Knox po podpisaniu kontraktu z Sanokiem. Wygląda na to, że znowu będzie musiał ruszyć w drogę. W niedzielę mistrzowie Polski po raz pierwszy w sezonie przegrali na własnym lodzie (3-4 z Unią Oświęcim), ale Knoksa już nie było w składzie sanoczan.