Już po drugiej tercji losy meczu były przesądzone, bo gospodarze prowadzili 6:0. - Nie spodziewałem się, że tak łatwo pójdzie. Tyszanie nie podjęli walki, przyjechali tutaj zrezygnowani, jesteśmy tym rozczarowani. Dzisiaj wszystko nam wychodzi - powiedział po drugiej części meczu Leszek Laszkiewicz, lider "Pasów". - Gratuluję Cracovii zdobycia mistrzostwa - powiedział Adrian Parzyszek, kapitan GKS-u. - Dzisiaj po stracie trzeciej bramki, mecz się dla nas zakończył. Myślę, że tego mistrzostwa nie przegraliśmy dzisiaj, tylko już wcześniej.