Trzy najlepsze zespoły sezonu zasadniczego - JKH GKS Jastrzębie, Ciarko PBS Bank Sanok i GKS Tychy zgodnie odnosiły zwycięstwa w pierwszych spotkaniach play-offów. Faworyci wykorzystali atut własnych hal i z pewnością stać ich na to, aby już dziś zakończyć rywalizację w ćwierćfinałach. Największe emocje zapowiadają się w Nowym Targu. Dwa zwycięstwa Podhala w Krakowie to niespodzianka dużego kalibru. Cracovia gra grubo poniżej możliwości, z kolei młody nowotarski zespół pokazuje charakter i realizuje taktykę trenera Marka Ziętary opierającą się na żelaznej konsekwencji w obronie i wyprowadzaniu kontr. - Oglądałem drugi mecz i według mnie Podhale było lepsze. Cracovia ciągle kompletowała skład, a Podhale konsekwentnie budowało drużynę, opierając się na swoich zawodnikach. Niesamowitą robotę robi w Podhalu Ondrej Raszka. Widać, że to jest ostoja całej drużyny, a jak bramkarz broni, to zupełnie inaczej się gra. Z drugiej strony przykład Unii Oświęcim - Fikrt specjalnie tam nie łapie, to i Unii też nie ma - powiedział Marek Cholewa, były znakomity obrońca, trzykrotny olimpijczyk i pięciokrotny mistrz Polski. - Zaskoczony wynikami play-offu specjalnie nie jestem. Wygrywają ci, co powinni, a Podhale... cóż, nie przekreślałbym jeszcze Cracovii. Jeszcze może być różnie. Cracovia to doświadczona drużyna i jeszcze może dać sobie radę, w niczym nie ujmując sukcesowi Podhala - dodał były obrońca, który rozegrał 169 meczów w reprezentacji Polski. Hokeiści Cracovii przyznają, że są rozczarowani swoją postawą w pierwszych meczach, ale zapowiadają walkę do końca i przypominają, że wygrali w tym sezonie w Nowym Targu dwa z trzech meczów. - Jeśli Cracovia po raz drugi nie awansuje do półfinału, to będzie to dla niej klęska. Przez cały sezon kompletowała skład do ostatniej chwili. Coraz mniej Polaków, a coraz więcej obcokrajowców i to średniej klasy... - powiedział Marek Cholewa, odnosząc się do trendu, który jest coraz mocniejszy w całej lidze. Ewentualne czwarte mecze 1/4 finału w czwartek, także na taflach niżej notowanych zespołów po sezonie zasadniczym. Półfinalistów najpóźniej poznamy w niedzielę. Walka o finał rozpocznie się we wtorek (10, 11, 14, 15, 18, 20, 22 marca). Autor: Mirosław Ząbkiewicz Trzecie mecze ćwierćfinałowe: MMKS Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia (godz. 18) Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 2-0 (4-3 po karnych, 2-0) Unia Oświęcim - GKS Tychy (godz. 18) Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 0-2 (1-3, 1-5) Naprzód Janów - JKH GKS Jastrzębie (godz. 18) Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 0-2 (1-7, 1-3) Orlik Opole - Ciarko PBS Bank Sanok (godz. 18.30) Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 0-2 (1-5, 2-4)