Cracovia dokonuje tych zmian w ostatnich dwóch dniach okienka transferowego. Co ciekawe, zawodnicy nie dostali żadnej informacji od zarządu czy sztabu szkoleniowego o zwolnieniu. Wypowiedzenie wręczono im w ... drodze na poniedziałkowy trening.Według informacji Hokej.net, Novajovsky i Zib otrzymali 14-dniowe wypowiedzenia kontraktów. Powodem rozwiązania umów z zawodnikami jest niesatysfakcjonująca forma sportowa. Jest to o tyle dziwne, iż obaj gracze jeszcze niedawno stanowili o sile defensywnej pierwszej formacji. 28-letni Novajovsky przyszedł do klubu w 2015 roku i z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem. Wychowanek Slovana Bratysława w obecnych rozgrywkach wystąpił w 27 spotkaniach notując 25 punktów za 19 asyst i sześć bramek. W ogólnym zestawieniu defensorów PHL Słowak zajmuje drugie miejsce, ustępując jedynie Bartłomiejowi Pociesze, który uzbierał dotąd 27 "oczek". Warto jednak podkreślić, że zawodnik GKS-u Tychy rozegrał o pięć spotkań więcej. Z kolei doświadczony Lukasz Zib przybył do Cracovii w zeszłym sezonie z Motoru Czeskie Budziejowice. 40-latek słynie z atomowego strzału z niebieskiej, a w obecnych rozgrywkach w 31 meczach uzbierał 25 punktów (2 gole i 23 asysty). Co warte podkreślenia, w tegorocznej edycji hokejowej Ligi Mistrzów czeski zawodnik czterokrotnie obsługiwał kolegów kluczowym podaniem. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy klub pozyska kogoś w miejsce zwolnionych graczy. Okienko transferowe kończy się 1 lutego o północy.