Lijewski doznał kontuzji w ligowym meczu z Azotami Puławy. W środę przeszedł szczegółowe badania, które wykazały, że ma naciągnięty mięsień przywodziciela uda. "W takim przypadku przerwa potrwa ok. 2-3 tygodnie. Wykonany został rezonans magnetyczny, który wykazał ten uraz. Nie jest to groźna rzecz, niemniej jednak około 10-14 dni potrwa gojenie tkanek. Potem będzie można rozpocząć trening, w pełnym obciążeniu po 2-3 tygodniach" - powiedział lekarz Vive dr Marcin Baliński na oficjalnej stronie internetowej klubu.Lijewski na pewno nie zagra w sobotnim meczu Ligi Mistrzów z Vardarem Skopje oraz zaplanowanym na 31 października w Kielcach meczu na szczycie ekstraklasy z Orlenem Wisłą Płock.