"Zamierzam być jak najczęściej na meczach ligi; chciałbym przyjrzeć się grze zawodników, porozmawiać z trenerami. Żałuję, że dzisiaj nie wystąpił Krzysztof Lijewski, który jest kontuzjowany, ale na pewno zobaczę go jeszcze na boisku" - powiedział dziennikarzom. Biegler nie chciał wymienić zawodników, których jako pierwszych powoła do kadry. Nie dał się także namówić na ocenę tych, których w środę miał okazję widzieć na parkiecie. Jak zaznaczył, na ogłoszenie składu nie będzie czekał do ostatniego możliwego terminu, czyli 22 października. "Na pewno będzie to wcześniej" - podkreślił. 51-letni Biegler został oficjalnie trenerem reprezentacji Polski mężczyzn 28 września. Podpisał wtedy umowę, która ma obowiązywać do 2016 roku. Skład kadry ogłosił już trener chorwackich szczypiornistów Slavko Goluza. Szkoleniowiec powołał m.in. czterech zawodników Vive Targi Kielce: Denisa Buntica, Ivana Cupica, Manuela Strleka i Zeljko Musę.