Polska przegrała z Niemcami 26-29 (13-17) w swoim pierwszym meczu grupy D mistrzostw świata piłkarzy ręcznych, rozegranym w Lusajl, niedaleko stolicy Kataru - Dauhy. - Niczym nas nie zaskoczyli. Po prostu wykonywali swoje założenia poprawnie, szli w trupa, konsekwentnie do końca - powiedział Krzysztof Lijewski. - Cóż, trzeba to z bólem przyznać, ale wygrali zasłużenie - ocenił. - Nie będziemy płakać po pierwszym meczu. Nie jesteśmy dziećmi. Turniej dopiero się zaczął. Jestem święcie przekonany, że możemy jeszcze trochę pograć w tym turnieju - dodał Krzysztof Lijewski. Zobacz: