Komentator norweskiego kanału telewizji TV2 Frode Scheie nazwał wynik skandalem, ponieważ według niego Rosjankom w ostatnich sekundach meczu należał się rzut karny, a nie wolny. "Nasze sędziny Kjersti Arntsen i Guro Roeen popełniły kolosalny błąd w końcowych sekundach spotkania, nie przyznając Rosjankom karnego. W efekcie najlepsza drużyna turnieju odpadła z niego w tak skandaliczny sposób" - skomentował Norweg. Szwedzki dziennik "Expressen" odpowiedział na norweski komentarz, że jest to sprawa dyskusyjna, "jak w każdym meczu". Zdaniem gazety to Polki "przez cały mecz systematycznie obdzierały ze skóry" kandydata do złotego medalu, dyktując tempo i "paraliżując psychicznie Rosjanki". "Występ Polski i Holandii w półfinale jest dla nas pewnym rozgrzeszeniem, lecz też zaszczytem, ponieważ graliśmy w jednej grupie. Z Polkami Szwedki wygrały, natomiast z Holandią zremisowały. Teraz te dwa zespoły grają w fazie medalowej" - podkreśla "Expressen". Szwedzkie i duńskie media sugerują, że norweski atak na polską drużynę jest wynikiem strachu przez spotkaniem jej w finale, ponieważ Polki prezentują się zdecydowanie lepiej niż w fazie grupowej i są w stanie walczyć nawet o złoty medal. Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! CZYTAJ DALEJ!