Leczenie i rehabilitację kontynuują Grzegorz Tkaczyk oraz Bartłomiej Tomczyk. Zabraknie w tym meczu także bramkarza Marcusa Cleverly'ego. Duńczyk wrócił do kraju, by z lekarzem tamtejszej reprezentacji skonsultować sposób leczenia bolesnego urazu mięśni i kręgosłupa. W minionej kolejce spotkań ekstraklasy zastąpił go młody Kamil Buchcic. W sobotę też będzie musiał wejść do bramki, aby zmienić np. zmęczonego Sławomira Szmala. Mimo kłopotów kadrowych, nikt w Vive Targi nie przypuszcza, by zespół trenera Bogdana Wenty miał trudności z odniesieniem zwycięstwa nad Miedzią. - Robimy coraz wyraźniejsze postępy w zgrywaniu się i rozumieniu na boisku. W meczu z Zagłębiem nie wszystko jeszcze zaskoczyło, mieliśmy przestoje i gorsze chwile. Na treningach staramy się to poprawiać, bowiem do zespołu dołączyło czterech nowych piłkarzy. Z każdym meczem ligowym powinno być lepiej. Próbą generalną naszych obecnych możliwości będzie pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów 30 września z wicemistrzem Danii Bjeriingbro-Silkeborg - powiedział Mateusz Jachlewski, skrzydłowy kieleckiej drużyny.