Zdaniem szkoleniowca połączenie młodości i dobrego przygotowania fizycznego to typowe atuty szwedzkiej piłki ręcznej. "Musimy zrozumieć, że to bardzo ciężki przeciwnik, a nie słaby tak jak wszyscy myślą" - powiedział na konferencji prasowej trener Vive Tałant Dujszebajew. Zdaniem szkoleniowca jedyną receptą na rywala, który preferuje szybką i widowiskową grę jest "mocna koncentracja". "Myślę, że dla kibiców będzie to ciekawe spotkanie i dobre widowisko" - ocenił. Według analiz sztabu szkoleniowego Vive mocnym elementem IFK jest gra na skrzydłach, z której zdobywają nawet osiem bramek. "To sporo nam mówi o dynamice tego zespołu" - dodał. Dujszebajew nie był w stanie powiedzieć, czy w sobotnim spotkaniu wystąpią kontuzjowani Grzegorz Tkaczyk oraz Piotr Chrapkowski, który po poważnym urazie w sierpniowym sparingu dopiero teraz ma szansę wystąpić w żółto-biało-niebieskich barwach. "Wszystko będzie zależało od najbliższych treningów. Piotrek (Chrapkowski - przyp. red) ma już zgodę lekarza, ale kluczowa jest tu ocena formy fizycznej. To samo jest w przypadku Grześka Tkaczyka" - powiedział. Potwierdzeniem komplementów pod adresem IFK może być wysoka forma jaką prezentuje w ligowych zmaganiach. Zespół z Kristianstad jest liderem tabeli i wygrał wszystkie pięć dotychczasowych spotkań. Vive Tauron Kielce po czterech kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli grupy B LM z jednym zwycięstwem, jednym remisem i jedną porażką na koncie.