Ostatnim klubem Hansena był AG Kopenhaga, który 31 lipca ogłosił bankructwo. O przejściu niespełna 25-letniego rozgrywającego do paryskiego zespołu mówiło się od kilku dni. Piłkarz zawarł czteroletni kontrakt w poniedziałek wieczorem, a we wtorek trenował już nad Sekwaną. Zdaniem duńskich mediów paryski klub ma bardzo wysoki budżet dzięki inwestorom z Kataru. Są oni również właścicielami piłkarskiego Paris Saint-Germain i mogą kupować wielkie gwiazdy oferując im bezkonkurencyjne pensje. "Tak właśnie w lipcu pozyskano napastnika Milanu i kapitana piłkarskiej reprezentacji Szwecji Zlatana Ibrahimovicia. Następnym w kolejce jest Kim Andersson, który z Hansenem grał w Kopenhadze i szuka pracy" - skomentował dziennik "Jyllands Posten". Jak podkreślają duńskie i szwedzkie media, chociaż pensja Ibrahimovicia wynosi 13 milionów euro rocznie, a Hansena "tylko" milion, jest to ogromna kwota jak na piłkę ręczną. "Hansen mimo że miał propozycje od THW Kiel, Hamburger SV i Barcelony wybrał strzał w bramkę pełną pieniędzy i stał się paryskim milionerem" - ocenił dziennik "Politiken".